Mija już wiele miesięcy, od czasu kiedy Stany Zjednoczone przeforsowały ustawę o antykoncepcji. Dalej budzi ona jednak ostre sprzeciwy.
Na podstawie ustawy forsowanej przez prezydenta Obamę, firmy mają obowiązek (w ramach ubezpieczenia pracowniczego) zapewnić swoim pracownikom dostęp do antykoncepcji. Ustawa wywołała ostry sprzeciw wśród środowisk i organizacji katolickich, które zapowiedziały odwołanie do Sądu Najwyższego. Do długiej listy firm dołączyła właśnie sieć Hobby Lobby Stores, która wystąpiła właśnie z pozwem, aby mogła nie szanować ustawy i postępować według swoich osobistych przekonań.
Sieć powołuje się na prawo, które mówi, że nie można postępować niezgodnie z wierzeniami i przekonaniami religijnymi. Właściciele sklepów twierdzą, że antykoncepcja jest równoznaczna z aborcją i chcą być traktowani jak organizacja religijna. Niestety przegrali pierwszy pozew, bo sąd nie chciał przyznać im racji. Firma zapowiedziała odwołanie. Jeśli uda im się przeforsować swoje zdanie, otworzy to drogę dla innych firm, które nie mają nic wspólnego z religią. A to może doprowadzić do upadku ustawy jako takiej.