Nowy papież znany jest z tego, że mimo dość konserwatywnych poglądów, dopuszcza też pewne ustępstwa. Między nimi jest używanie prezerwatyw w celu zapobiegania infekcjom i zakażeniom. Teraz wykorzystuje to Niki Johnson.
„Trzeba było coś z tym zrobić” mówi. To właśnie ona stworzyła obraz papieża Franciszka, zrobiony z 17 tys. prezerwatyw. Swoją akcją chce zwrócić uwagę kościoła, na wagę korzystania z kondomów, oraz otworzyć kolejną dyskusję o bezpiecznym życiu seksualnym. Cały portret zajął jej 270 godzin pracy. Wystawa ma odbyć się za miesiąc. Jeszcze nie wiadomo gdzie.