Różne są opinie na temat pigułki „po”, ale jej efektywność jest niezaprzeczalna. Jeśli seks odbył się bez zabezpieczenia, jeśli pękła prezerwatywa, to właśnie ta pigułka ochroni kobiety przed niechcianą ciążą. Ale całość nie odbywa się bez konsekwencji, bo taka pigułka to szok hormonalny dla organizmu.
To właśnie dlatego Amerykanie postanowili ograniczyć do niej dostęp. Przynajmniej dla tych najmłodszych z kobiet. Tych poniżej 17 roku życia. Nie dostaną one pigułki bez recepty, a lekarz będzie musiał upewnić się, że dziewczyny wiedzą jak ją stosować. Każda z nich będzie też musiała zapłacić około 50 USD za wykupienie recepty. Myślicie, że to powstrzyma je przed uprawianiem seksu bez zabezpieczenia?